Piękno jest doceniane i akceptowane nawet wśród Albańczyków, którzy są obecnie pozbawieni mentalności i złożoności i coraz częściej znajdują je w drzwiach prywatnych klinik. Kliniki notują wzrost i co roku niemal dwukrotnie większe przychody, co świadczy o milionowym potencjale biznesowym. Które interwencje są najbardziej preferowane? Jaki będzie trend na najbliższe lata i jak konkurencja wpłynie na mały rynek, taki jak Albania?
W poczekalni prywatnej kliniki w stolicy, z zabandażowanym nosem, siedziała blondynka, siedmioletnia dziewczynka. Po kilku minutach ruszył korytarzem tej samej kliniki. Następnie skontaktował się ze mną po włosku, aby zapytać, jakiej interwencji dokonam. Wyjaśniając, że wyszłam od lekarza na rozmowę dotyczącą chirurgii plastycznej, Pamela (23 lata) z Włoch opowiedziała mi o powodach swojego obecnego niepokoju.
„Dzisiaj mam dzień zdjęcia bandaża, minęło 10 dni od operacji. Jestem bardzo ciekawa, jak wyszedł mój nowy nos” – mówi Pamela. Po wyjściu z wizyty jej uśmiech wskazywał, że wszystko poszło dobrze. Następnie lekarz wyjaśnił mi, że plastyka nosa, czyli operacja przebudowy nosa, jest najbardziej wymagającą operacją, zarówno dla obcokrajowców, jak i Albańczyków, a jej koszt nie jest wysoki.
Od ponad dziesięciu lat boom w chirurgii plastycznej obejmuje mały kraj, taki jak Albania, szczególnie w ciągu ostatnich 5 lat. Historia zabiegów estetycznych sięga wcześniejszych przypadków, gdy estetyka ingerowała w zdrowie, np. problemy z oddychaniem itp.
W 2019 r. uczestnicy rynku mówią o bardziej zorganizowanym rynku, na którym konkurencja znacznie obniżyła ceny, a nieprofesjonaliści z własnej kieszeni sprawili, że Albańczycy byli bardziej świadomi medycznego znaczenia tego, gdzie uzyskać usługi, nawet nieinwazyjne. Problem nieformalności jest mniejszy, bilanse spółek wykazują znaczny wzrost aktywności głównych klinik.
Efekt Instagrama wydaje się potencjalnie zwiększyć liczbę klientów także w Albanii, gdzie przez lata udowodniono, że pragnienie piękna i wyglądu zostało udowodnione. Z drugiej strony rosnąca otyłość napędza rynek, a turystyka zdrowotna ma znaczący wpływ na obroty klinik, które oferują te same usługi (często ci sami włoscy lekarze) po cenach od dwóch do trzech razy niższych.
Wzrastający popyt
Oprócz rosnących kosztów samoopieki, zauważalny jest także znaczny wzrost tendencji do poddawania się operacjom plastycznym. Według danych opublikowanych przez Monitor na podstawie przetwarzania bilansów, przychody klinik chirurgii plastycznej w 2017 r. odnotowały znaczny wzrost przychodów w 2017 r. w porównaniu z 2016 r. W 2018 r. przepustowość niektórych klinik w dalszym ciągu się podwoiła, a inne przestały.
Rosnący popyt na rynku na tego typu usługi przyczynił się także do rozwoju przedsiębiorstw z tego sektora. Ekspansja popytu wpłynęła na dynamikę tego szybko rozwijającego się rynku, obejmując nowe trendy, opracowując coraz bardziej innowacyjne technologie interwencyjne.
Operatorzy rynku twierdzą, że najwyższe wymagania dotyczą przebudowy nosa, co najmniej 50% interwencji z nią związanych. Cudzoziemki w dalszym ciągu wymagają głównie operacji przebudowy nosa i powiększenia piersi. Wśród Albańczyków rośnie zapotrzebowanie na nieunikającą interwencję. Doktor Silvana Vishaj, chirurg plastyczny, twierdzi, że w ostatnich latach rozwój technologii i efektywne wykorzystanie najnowszych metod umożliwił branży i ludziom wykonywanie nieinwazyjnych interwencji, które, jak się wydaje, cieszą się dużym powodzeniem wśród Albańczyków.
„W dobie wielkiego rozkwitu nauki, jaką jest chirurgia plastyczna i medycyna estetyczna, duża część zabiegów, które kiedyś wykonywano za pomocą skalpela, wykonuje się dziś metodami bezbolesnymi i nieinwazyjnymi, zapewniającymi pacjentowi wyjątkowy komfort. Dzięki tym szybkim i bezbolesnym metodom można osiągnąć odnowienie i udoskonalenie portretu. Metody te nie wymagają rekonwalescencji, trwają 30-45 minut i pacjent może od razu wrócić do normalnej aktywności – mówi dr. Wiszaj.
W Klinice Diva twierdzą, że korekta kształtu nosa i powiększenie klatki piersiowej to dwie najbardziej poszukiwane operacje, natomiast nie ma wymagań dotyczących korekcji powiek, liftingu twarzy, regulacji kształtu uszu czy podniesienia brwi. Wzrosło również zapotrzebowanie na botoks i rekonstrukcję sylwetki poprzez liposukcję, zarówno u kobiet, jak iu mężczyzn.
Obecnie w Keit Clinic dział statystyczny odnotowuje ponad 8 000 interwencji miesięcznie, co oznacza wzrost rynku chirurgii plastycznej, biorąc pod uwagę dodanie klinik na miejscu. Warto jednak zaznaczyć, że klientami są nie tylko Albańczycy. Nasz kraj z roku na rok przyciąga coraz więcej turystów zagranicznych ze względu na swoje usługi.
Zdaniem ekspertów w dziedzinie chirurgii plastycznej, operacje nosa i uszu jako pierwsze przeprowadzono w Albanii, a następnie stopniowo innych. W latach reżimu komunistycznego przeprowadzono pewne interwencje, ale uznano je za konieczne i nie za czyste